Jeśli planujecie wyjazd na wymianie, obliczyliście już wszystkie koszty, to... dodajcie do nich jeszcze jakieś 190829073968643 zł na szczepienia. Dzisiaj miałam pierwsze (moja dwa biedne ramiona), następne będą w maju a potem w czerwcu. Z tym, że szczepienia których polska nie wymaga nie są refundowane a ja nawet nie wiedziałam, że to jest takie drogie. Trzeba zamawiać, odbierać, wypisywać dokumenty, jeździć po lekarzach... A ja myślałam, że zostało mi tylko czekać... no nic, jakoś dam rade ;)
Ag.
Ile kosztują te szczepienia? Też chcę jechać na wymianę, ale boję się, że moi rodzice zbankrutują...
OdpowiedzUsuńIle byłaś w Wiedniu? Tam też posługiwałaś się angielskim?. Napisz o tym posta.
Coś czuję, że mam do czytania nowego bloga ;)
no np. WZWA (albo coś takiego) kosztuje 200 zł... zamówiłam to z mamą do apteki i poszłam to odebrać z receptą i 100 zł w ręce, no i musiałam się wrócić bo się okazało że 'troche' mi brakuje, naszczęście niektóre są refundowane, ale napewno WZWA trzeba dwie dozy, co daje 400 zł i jeszcze meningokoki tez ok 200 zł. Chyba reszta jest darmowa, ale kompletnie się nie spodziewałam, że aż tyle to będzie kosztować...
UsuńW Wiedniu posługiwałam się niemieckim :)
Już piszę o tym posta ^^